Działający od niedawna, pod Genewą, słynny akcelerator LHC (Wielki Zderzacz Hadronów) ma kształt zamkniętej pętli. Tymczasem fizycy myślą już o budowie nowego przyspieszacza cząsteczek. Tym razem w kształcie linii prostej.

Kosztem 6,7 miliarda dolarów miałby powstać International Linear Collider (ILC). Zderzałyby się w nim elektrony i ich antycząstki – pozytrony.

ILC pozwoliłby na dokładniejszą analizę danych dostarczonych przez działający obecnie LHC, w którym zderzają się z sobą, znacznie cięższe protony. Elektrony mogą dostarczyć nowych danych, ale niestety nie można ich użyć w kołowych akceleratorach, argumentują uczeni.

kliknij aby powiększyć

Pytania, na które fizycy szukają odpowiedzi to m.in. skąd się bierze masa materii, ile wymiarów ma nasza przestrzeń, dlaczego istnieje tyle cząstek elementarnych, co się stało z antymaterią, która powstała na początku Wszechświata?

Odpowiedzi na pytania, które dzisiaj wydają się niektórym tylko akademickim zagadnieniem, w przyszłości, mogą stać się podstawą do opracowania zupełnie dziś nieznanych, rewolucyjnych technologii.

Więcej informacji: http://www.linearcollider.org/

PAP – Nauka w Polsce