Zatrzymanie pędzącego samochodu nie zabijając jednocześnie kierowcy i nie raniąc pasażerów tradycyjnymi środkami – kulami jest bardzo trudne często niemożliwe. Sprostać temu problemowi ma zamiar kanadyjska firma pracująca nad działkiem demo EMP (elektromagnetycznych impulsów, które skutecznie pozbawi samochód wszystkich elektronicznych systemów.

Eureka Aerospace System składa się ze skrzynki wielkości walizki i anteny, całość waży ok 25kg i rzekomo pozwala na zatrzymanie samochodów z odległości około 200m. Urządzenie będzie w stanie zatrzymać tylko nowoczesne samochody, których działanie opiera się o mikroprocesory i liczną elektronikę sterującą silnikami. Bezużyteczne będzie w stosunku do starych samochodów z lat 80.

Artur Kulikowski
www.popsci.com