Łączna moc zainstalowana elektrowni wiatrowych Chin wyniesie 20 gigawatów w tym roku – powiedział Shi Lishan, wicedyrektor Departamentu Nowej Energii.
Dzięki temu Państwo Środka prześcignie Hiszpanię i stanie się trzecim, po Stanach Zjednoczonych i Niemczech, największym na świecie producentem energii wiatrowej.
Według danych Światowej Rady Energetyki Wiatrowej Stany Zjednoczone w 2008 r. miały 25,2 gigawatów zainstalowanej mocy elektrowni wiatrowych, co stanowiło 20,8 % całkowitej mocy świata. Dla porównania Chiny w tym samym okresie mniały 12,2 gigawatów. Natomiast Hiszpania pod koniec ubiegłego roku miała 16,8 gigawatów zainstalowanej mocy elektrowni wiatrowych.
Chiny, których zasoby energii w ponad 70 procentach opierają się na wykorzystaniu węgla, są największym na świecie emitentem gazów cieplarnianych odpowiedzialnych za globalne ocieplenie.
Administracja postawiła sobie za cel wytwarzanie 15 % energii ze źródeł odnawialnych – głównie z wiatru i wody – już w roku 2020 roku.
Władze kraju zostały skrytykowane za utrudnianie przyjęcia traktatu w sprawie zmian klimatu podczas międzynarodowego szczytu w Kopenhadze w ostatnim miesiącu. Jednakże wykonały też ruch, sygnalizujący, że poważnie traktują swoje zobowiązanie do redukcji emisji, naród w zeszłym tygodniu przyjął ustawę wspierającą rozwój przemysłu energii odnawialnych poprzez zobowiązanie firm energetycznych do skupowania całej energii elektrycznej wyprodukowanej ze źródeł odnawialnych.
Źródło: physorg.com