Serce człowieka – pracowity i wrażliwy centralny narząd układu krwionośnego
Prąd przepływający przez organizm człowieka wywołuje negatywne skutki we wszystkich narządach organizmu człowieka. Groźne są oczywiście bóle mięśni, ale najgroźniejsze jest zakłócenie rytmu pracy mięśni. Jest to szczególnie widoczne w przypadku serca, którego mięśnie pracują w sposób wybitnie rytmiczny. Takiemu rodzajowi pracy serca organizm człowieka zawdzięcza rozprowadzanie po organizmie życiodajnych składników (tlen, substancje odżywcze, substrakty budulcowe).
Serce jest pompą ssąco-tłoczącą, która przemieszcza krew. U dorosłego człowieka przepompowuje ono ok. 8 tys. litrów krwi w ciągu doby, przy masie serca ok. 300 g. Cykl pracy serca mieści się między kolejnymi uderzeniami koniuszkowymi serca i składa się z fazy rozkurczu i skurczu. Z badań wynika, że skutki rażenia zależne są również od tego, w której fazie pracy serca nastąpił przez niego przepływ prądu.
Spokojna praca serca (bez wysiłku organizmu) to powtarzające się cykle pracy o czasie 0,9 s – faza skurczu 0,4 s i faza rozkurczu 0,5 s. W czasie skurczu serca każda komora wyrzuca do tętnic ok. 70 ml krwi. W czasie pracy bez wysiłku organizmu serce kurczy się ok. 70 razy w ciągu minuty, czyli w ciągu 60 sekund serce jest w stanie przepompować ok. 5 litrów krwi. Zwiększony wysiłek zwiększa częstość uderzeń serca, dochodzącą do stukilkudziesięciu na minutę. W takiej sytuacji ulegają również zmianie skutki rażenia prądem, zależne od fazy pracy serca.
Mimo że serce jest zdolne do generowania bioprądów (wytwarza potencjał elektryczny), to nie toleruje ingerencji prądów rażenia, które mogą doprowadzić do migotania komór serca, nazywanego fibrylacją komór serca. Stan taki powoduje, że nie zmienia się objętość komór serca, a tym samym nie spełnia ono swojej podstawowej funkcji – następuje zatrzymanie krążenia krwi i brak dopływu tlenu do organizmu. Obumarcie kory mózgowej przy braku tlenu następuje już po ok. 4 minutach. W badaniach nad skutkami przepływu prądu przez organizm człowieka jednym z podstawowych parametrów było ustalenie progu wartości prądu rażeniowego, przy którym może wystąpić fibrylacja komór serca.
Charakterystyki czasowo-prądowe skutków rażenia
Badania nad zachowaniem się żywego organizmu przy przepływie prądu elektrycznego są i były prowadzone od bardzo dawna przez różne ośrodki naukowe na całym świecie. W 1946 roku Dalziel podał [1] wartości prądów, które nie powodują nieregularnych drgań komór serca (granicznych prądów niefibrylacyjnych), w zależności od czasu ich przepływu. Prowadzone dalsze badania wykazały, że przyjęte przez Dalziela wartości prądów są zbyt duże, mimo że przyjmował on jako dopuszczalne 0,5% prawdopodobieństwo występowania negatywnych skutków rażenia. Badania Osypki [2] wykazały, że występują inne wartości progowe wywołujące określone skutki w organizmie przez przepływający w nim prąd.
Na rysunku 1 podano graniczne dopuszczalne prądy wrażeniowe według różnych autorów. Wynika z niego, że wartości te znacznie różnią się między sobą i są zależne od zastosowanych metod badania i oceny wyników badań. Nie bez znaczenia jest również dobór i liczba osób biorących udział w badaniach (odczucie przepływu prądu przez organizm człowieka poddanego badaniom).


Pierwszy – górna granica prądów nieodczuwalnych równa 0,5 mA (przyjęto również obecnie, że przy tej wartości prądu nie występuje zagrożenie). Czas rażenia prądami o wartości do 0,5 mA może być dowolnie długi.
Drugi – górna granica prądów samouwolnienia (rażony może sam uwolnić się od uchwyconego, metalowego przedmiotu) równa 6 mA. Jednakże niektórzy autorzy przyjmowali wartości prądu nawet do 15 mA. Czas rażenia może być dość długi, jest jednak ograniczony przez samego rażonego lub przez inne osoby.
Trzeci – górna granica prądów rażeniowych nie zagrażających zdrowiu i życiu ludzi. Dopuszcza się na tym poziomie wyższe wartości prądu, ale w ograniczonym czasie. Kryterium bezpieczeństwa jest górna granica prądów niefibrylacyjnych, określona zależnością empiryczną
Irg1 – graniczna wartość prądu niefibrylacyjnego w mA, przy czasie rażenia tr =1 s, m – wykładnik potęgowy o wartości 0,5 (wg Dalziela) do 1 (wg Osypki). Dla tego poziomu bezpieczeństwa wartości graniczne prądów wrażeniowych (w mA) wyrażono wzorem empirycznym [5]
Irg=20 dla tr ≥ 2,5 s
o strefa 1 – zwykle nie występują żadne skutki,
o strefa 2 – zwykle nie występują szkodliwe skutki elektropatofizjologiczne,
o strefa 3 – zwykle nie występuje niebezpieczeństwo fibrylacji komór serca,
o strefa 4 – prawdopodobne jest wystąpienie fibrylacji komór serca,
o strefa 5 – niebezpieczeństwo fibrylacji komór serca (prawdopodobieństwo wyższe niż 50%).
Prosta oznaczona literą a określa graniczną wartość prądu (0,5 mA) płynącego w czasie nieograniczonym i nie powodującego jego odczuwania (jak wcześniej podano – górna granica prądów nieodczuwalnych). Krzywa b określona jest równaniem
Z podanych wartości prądów rażeniowych i ich skutków widać ogromne niebezpieczeństwo rażenia śmiertelnego od otaczającej człowieka instalacji elektrycznej. Przy napięciu 230 V względem ziemi i rezystancji ciała człowieka 1000 Ω prąd rażeniowy wynosi 230 mA. Bez udziału wyłącznika różnicowoprądowego w ochronie przeciwporażeniowej to w wielu przypadkach porażenie śmiertelne.