Ekrany dotykowe to już przeszłość. Pilot do telewizora to wynalazek zeszłego stulecia. Jak będą wyglądały kontrolery kolejnej dekady XXI wieku? Odpowiedzi należy upatrywać w kontrolowaniu telewizorem za pomocą ruchów ręki.

Wygnanie palców aby zwiększyć lub zmniejszyć głośność telewizora, ruch ręki aby zmienić kanał, ruchy ciała aby w grach wideo kontrolować ruchy Twego avatara – to nie film sci-fi tylko przyszłość, nad którą pracują potentaci runku elektroniki.

Powyższa technologia nazywa się rozpoznawalność gestów 3D. Jest już niemożliwością aby zagościła w tym roku w domach, jednak firmy technologiczne obiecują premierą w kolejne Boże Narodzenie.
Softkinetic, firma z Brukseli zajmująca się oprogramowaniem wraz z giganetem rynku półprzewodników Texas Instruments próbują urzeczywistnić wizje sterowania za pomocą gestów.

Oprócz TI Softkinetic współpracuje również z Oragne Vallee France oraz z belgijską firmą Optima – producentem kamer 3D oraz sensorów i czujników.

Potentaci chcą opanować 3 segmenty domowej rozrywki: telewizję, gry wideo i komputery osobiste.

"W ten sam sposób w jaki Nintendo Wii całkowicie zmieniło sposób grania w gry konsolowe, my spróbujemy zmienić interakcję użytkownika z telewizją" – powiedział Michel Tombroff, prezes Softkinetic.

Ciekawy tylko jestem czy takie zmienianie kanałów ruchem ręki nie będzie bardziej męczące dla osób lubiących skakać z kanału na kanał.

PhysOrg