We środę (09.12.2009) Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) zarejestrował pierwszą kolizję o wysokiej energii.

Fizycy mają nadzieję, że kolizje pomogą im w rozumieniu podejrzewanego fenomenu czarnej materii, antymaterii oraz stworzenia wszechświata miliardy lat temu, którego w chwili obecnej ludzie upatrują w wielkiej eksplozji zwanej Big Bang.

Kolizje otrzymane wczoraj wieczorem były przygotowaniami do zderzeń na wyższym poziomie energetycznym planowanym w przyszłym roku, mówi Christine Sutton z CERN.

Dwie wiązki krążących cząsteczek podróżują w przeciwnych kierunkach co doprowadziło do zaobserwowania kolizji o energii 1,18Tev. Ten sam poziom otrzymano również przy przyspieszaniu protonów w listopadzie, gdzie wiązki emitowane w Genewie podróżowały z energią o 20% wyższą niż biorące udział w eksperymentach koło Chicago ustanawiające poprzedni rekord.

Operatorzy planują o wiele więcej kolizji o wyższych energiach a takie eksperymenty jak 09.12.2009 pozwalają lepiej wykalibrować urządzenie.

CERN planuje więcej zderzeń na 1,18Tev aby móc zarejestrować dane na tym poziomie, co nie zmienia faktu, że docelową wartością w przyszłym roku jest 3,5Tev. To będzie 3,5 raza więcej niż energia, którą uzyskano w Fermilab, poprzedniego najsilniejszego kolidera .

autor:Artur Kulikowski
źródło:www.physorg.com