Pierwsze protony zderzyły się w akceleratorze LHC w CERN (23 listopada) poza Genewą, Szwajcaria. Cztery największe z detektorów LHC zarejestrowały kolizje. Naukowcy z CERN, w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie celebrują nowe wiadomości.

"To bardzo ważna chwila po tak wielu latach przygotowań," powiedział Andrew Lankford z University of California, Irvine, zastępca rzecznika ds. eksperymentu ATLAS. Pierwsze zdarzenie kandydujące do kolizji zarejestrowano o 2:22 pm czasu lokalnego. "Prawdziwym osiągnięciem należącym do naukowców pracujących przy akceleratorze było doprowadzenia do zderzenia belki tak szybko po ich pierwszym obiegu", dodał.

"To wielkie osiągnięcie w tak krótkim czasie", powiedział dyrektor generalny CERN Rolf Heuer w oświadczeniu wydanym przez laboratorium. "Musimy jednak zachować perspektywy – jest jeszcze wiele do zrobienia, zanim będzie można rozpocząć program fizyki LHC.

Gdy LHC jest w pełni operacyjne, każde fala składa się z prawie 3000 paczek ponad stu miliardów protonów każdego. Mimo ogromnej liczby protonów, z których każda pakiet dalej będzie zawierał głównie pusta przestrzeń, a operatorzy będą "ściskać", aby zwiększyć ich szanse na kolizję dwóch protonów. Obecnie w fazie testów akceleratora, każdy wiązka zawiera kilka miliardów protonów nie ściśniętych zatem prawdopodobieństwo kolizji jest względnie małe a rezultat w postaci niewielkiej ilości kolizji zostł własnie zarejestrowany podczas ostatniego uruchomienia LHC.

"Jest to kolejny wielkie osiągnięcie techniczne zespołu akceleratora LHC i pozwala ludziom współpracującym przy LHC poczynić dalsze postępy w przygotowaniach do pierwszej danych o wysokiej energii zderzenia," powiedział Bob Cousins z University of California, Los Angeles, zastępca rzecznika prasowego eksperymentu CMS. "Mamy teraz szansę przetestować nasze detektory z rzeczywistych danych kolizji.

Ponad 1700 naukowców, inżynierów, studentów i techników z 97 amerykańskich uniwersytetów i laboratoriów krajowych pomogło w projektowaniach i budowie akceleratora LHC i jego czterech detektorów cząstek masywnych, znamy ich akronimy: ALICE, ATLAS, CMS i LHCb.

"Każdy jest bardzo podekscytowany," powiedział Tom Lecompte z Departamentu Energii w Argonne National Laboratory, koordynator fizyki dla eksperymentu ATLAS. "Będziemy korzystać z tych pierwszych kolizji w celu ustalenia, czy nasz detektor jest skoordynowany w czasie," przez co rozumiem, że przy kolizji, każda część detektora widzi to dzieje się dokładnie w tym samym czasie. "

Dokładne synchronizacje mają kluczowe znaczenie dla tych ogromnych detektorów, gdzie miliony oddzielnych elementów detekcyjnych oddzielone od siebie o kilkadziesiąt metrów, muszą być zsynchronizowane z dokładnością do jednej miliardowej części sekundy. Pierwsze zderzenia będą również wykorzystywane przez naukowców do kalibrowania i testowania wielu innych części kompleksu detektorów.

Pierwsze dwa protony zderzyły się w stosunkowo niskich energiach z których zostały one wstrzykiwane do LHC, 450 GeV każdego. W ciągu najbliższych kilku miesięcy, naukowcy LHC będzie podniesienie energii wiązki, mających na celu kolizji na poziomie 3,5 TeV na początku 2010 roku. Wnioski z tych zderzeń wysokiej energii, będą podstawą do rozwiązania niektórych tajemnic wszechświata.

obejrzyj prezentację SWF:

http://www.symmetrymagazine.org/