Powszechnie wiadomo, że styl jazdy znacznie odbija sięna jej efektywności.
W tym tygodniu odbywa się "Global Green Challenge" w Australii gdzie Simon Hackett pobił rekord świata w dziedzinie zasięgu samochodu o napędzie elektrycznym. Wraz ze swoim pasażerem, którym jest Emilis Prelgauskas przejechali dystans 313 mil, pojazdem zasilanym energią elektryczną z akumulatorów litowo-jonowych.
Ostatnie osiągnięcia to odpowiednio 244 i 241 mil.

Powstały ze współpracy z firmą Lotus samochód napędzany jest trójfazowym silnikiem elektrycznym o mocy 250KM. Może przyśpieszyć od 0 do 100km/h w czasie 3.9 sekundy, a jego prędkość maksymalna wynosi 210 km/h. Niestety nie można mieć wszystkiego. Musimy wybrać opcję czy bardziej nam zależy na przyspieszeniu dorównującym samochodem sportowym czy na zasięgu pojazdu.

www.autoblog.com